"Niegrzeczny prezes" 😈😈😈

Lena zbliża się do trzydziestki i ma już na swoim koncie jednego nie właściwego faceta i ciężki rozwód. 


Gdy poznaje swojego nowego szefa całe jej na nowo poukładane życie zaczyna drżeć w posadach. Ciągnie ich do siebie nawzajem coś co nie powinno się wydarzyć między prezesem a pracownicą. 


Jest gorąco, jest uwodzicielsko i bywa również zabawnie. Mamy ze szczegółami opisane napięcie między bohaterami, ich odczucia oraz zbliżenia jakie między nimi zachodzą więc jeśli przeszkadza Wam taka bezpośredniość to lepiej odpuścić sobie tę pozycję. 


Jeśli czytaliście już tego typu pozycje, a zwłaszcza te, w których pojawia się romans biurowy to możecie się spodziewać powielenia wielu schematów, którymi charakteryzujący się takie powieści. Mimo to jest to ograne w tak przyjemny i błyskotliwy sposób, ze nie zwraca się na to uwagi. 


Chemia i docinki między bohaterami nie jednokrotnie wywołały ba mojej twarzy szeroki uśmiech, a opisywane zbliżenia rozpalały do czerwoności strony oraz moje policzki. 


Jedyne co mi przeszkadzało to odrobinę przesadzony background Fryderyka i dramatyzowanie głównej bohaterki. 


Pomijając te dwie kwestie była to bardzo przyjemna, uwodząca i niezbyt zaskakująca historia w sam raz na rozluźnienie się 💜

4/10⭐ 

Komentarze

Popularne posty